Czym jest medytacja?
Jest to – jak wskazuje łacińska nazwa – zagłębianie się we własnych myślach, mające na celu doprowadzenie do naszego samodoskonalenia oraz pozyskania różnorakich dobrodziejstw, między innymi w postaci polepszenia się stanu naszego zdrowia. Historia medytacji jest bardzo bogata i obejmuje wiele wieków praktyki, zwłaszcza w religiach Wschodu. Medytację stosują – i stosowali – nade wszystko buddyjscy mnisi. Praktykowana bywa także w islamie czy chrześcijaństwie.
Sposoby medytacji zależą w dużej mierze od szkoły religijnej. Niemal każda z nich preferuje jakąś konkretną metodę medytacji, pozycję, w której się jej poddajemy, a nawet… jej cel. Jeżeli interesują Was jakieś szczegółowe informacje dotyczące sposobów uprawiania medytacji w buddyzmie czy jogasutrze, z pewnością praktykujący je adepci czy mistrzowie z pewnością z największą przyjemnością odpowiedzą na wszystkie Wasze pytania lub / i przyjmą Was w swoje kręgi. Najogólniej rzecz biorąc, wśród sposobów praktykowania medytacji szczególniej można wyodrębnić kilka. Po pierwsze, koncentracja, a więc skoncentrowanie się na jakimś obiekcie. Może to być jakiś przedmiot w pomieszczeniu, w którym się znajdujemy: kwiat, zegar i tym podobne. Najczęściej polecane jest jednak skupienie się na własnym oddechu lub też na przeżyciach zachodzących w naszym ciele. Po drugie, medytacja ruchowa – najczęściej uprawiana przez wyznawców voodoo (i praktykowana w postaci przeróżnych ekstatycznych tańców) czy derwiszy. Po trzecie, powtarzanie mantr czy modlitw. Po czwarte, wizualizacja: kreowanie własną myślą, jedynie mocą naszego umysłu, wybranych przedmiotów, obrazów, osób, nawet wydarzeń.
Jak zatem medytować? Przede wszystkim wybierzcie najpierw czas i miejsce, w którym zechcecie praktykować medytację. Dookoła siebie musicie mieć ciszę i spokój, tak byście mogli się w spokoju wyciszyć, rozluźnić i skupić na wewnętrznych doznaniach. Tylko taka – staranna – medytacja (a nie w pośpiechu, na tak zwane łapu-capu…) przyniesie pożądane, oczekiwane przez Was rezultaty. Następnie wybierzcie pozycję, która najbardziej Wam odpowiada. Najczęściej medytacja odbywa się w pozycji lotosu, półlotosu, ćwierćlotosu, siadzie skrzyżnym, przysiadzie, siedzeniu na krześle / fotelu albo w leżeniu. Początkującym na ogół proponuje się wygodniejsze pozycje, a więc takie, w których można wytrzymać dłużej i które zbytnio Was nie wymęczą (dzięki temu nie zniechęcicie się zbyt łatwo już po pierwszych próbach): leżenie, siedzenie lub siad skrzyżny. Kiedy te decyzje macie wreszcie za sobą, może przystępować do praktykowania medytacji. Nade wszystko podczas medytacji skupcie się: koncentracja to połowa sukcesu. Oddychajcie głęboko. Nie zapomnijcie też o wygodnym, luźnym stroju i wcześniejszym przewietrzeniu mieszkania. Najłatwiej chyba – przynajmniej na początku – osiągnąć odpowiedni stopień koncentracji, skupiając się na własnym oddechu. I jeszcze jedna rada na zakończenie: nie wymagajcie od siebie zbyt wiele: pierwsze medytacje nie będą długie. Jednak nawet po kilku czy kilkunastu minutach medytowania, będzie się czuć jak nowo narodzeni.
Medytować możecie w każdym wieku, a także niemal wszędzie. Medytacja to jeden z najprostszych sposobów relaksacji, który od tysięcy lat cieszy się zasłużoną sławą. Tym, co zdobywa mu coraz to nowych adeptów, są przede wszystkim skutki, których możemy po rzetelnej medytacji doświadczyć na własnej skórze (nie mówiąc już o duszy!). Dzięki medytacji możecie zatem nade wszystko poprawić stan swojego zdrowia psychicznego. Medytacja dba jednak nie tylko o Waszą dusze, ale również o ciało. Medytując możecie więc zadbać także o poprawę Waszego zdrowia fizyczne. Ponadto, dzięki kształtowaniu wzmożonej umiejętności koncentracji, możecie tym łatwiej nauczyć się wielu rzeczy i zdobyć nowe sprawności. Medytacja ułatwia również osiągnięcie oświecenia, zdobycie kontroli (z czasem nawet pełnej) nad Waszym ciałem i umysłem, zjednoczenie z bóstwem / Bogiem, a także pełniejsze i efektywniejsze pogrążenie się w modlitwie. Medytacja pomaga ponadto oswoić się z lękiem przed śmiercią (wielu mistrzów uważa ją za swego rodzaju próbę, przećwiczenie procesu umierania…). No i to, co być może dla nas najważniejsze w dzisiejszym – zaganianym, pełnym stresów i trosk – świecie: medytacja da Wam ukojenie i wyciszenie, które z pewnością Wam się przyda na co dzień (i nie tylko!). Naprawdę, warto jej spróbować!
